Forum www.managerfifa11.fora.pl Strona Główna

www.managerfifa11.fora.pl
Manager piłkarski T-Mobile Ekstraklasy. Sezon I (2010/2011)
 

Dziennik klubowy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.managerfifa11.fora.pl Strona Główna -> Legia Warszawa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Coach
Gość






PostWysłany: Wto 19:02, 12 Lip 2011    Temat postu:

Najtrudniejszy mecz w sezonie!

Najtrudniejszy mecz w sezonie - tak nazwał Coach najbliższy pojedynek z Lechią Gdańsk.



Uważam, że ten mecz będzie trudniejszy nawet niż mecz z Lechem Poznań. Razem z moim asystentem przeanalizowałem dokładnie formacje przeciwników i naszych zawodników ustawiłem najlepiej jak umiałem. Zacznijmy od bramkarza.

Cassard - bramkarz wysokiej klasy. Legia w poprzednim okienku trnasferowym była bardzo bliska sprowadzenia go do drużyny, a to Coach - jednocześnie łowca talentów i manager odnalazł go. Bramkarz spisuje się bardzo dobrze, i Coach pluje sobie w brodę, że bardziej się o niego nie psotarał.

Przejdźmy teraz do obrony. Dwaj z obrońców to Polacy.

Krzysztof Łągiewka - także polowała na niego Legia. W ostatniej chwili Lechia go wywalczyła i sprzątnęła Legii sprzed nosa, tak jak Cassarda i Cywkę.

Mravac - obrońca, którego Coach nie lubi. Oglądając ostatnie mecze, bardzo irytował go styl gry Mravaca.

Żewłakow - były reprzentant Polski. Był przymierzany do Legii, ale Coach nie był nim za bardzo zainteresowany.

Deleu - Według Coach najgorszy obrońca Lechii.


Przejdźmy do pomocników.

Moussi - nowy nabytek Lechii, którego bardzo ceni Coach. - Będziemy na niego uważać, ponieważ nie gra on tylko w defensywie. Patrząc na jego poprzednie mecze, może świetnie rozgrywać piłkę.

Cywka - Coach dziwi się za każdym razem, kiedy Majster wystawia tego zawodnika na prawej pomocy. "On chyba zwariował" - Coach mówił o trenerze Lechii. Patrząc jednak na grę Tomasza, można powiedzieć to samo o trenerze Legii.

Zieńczuk - Legia obserwowała bacznie tego pomocnika, ale Coach stwierdził, że przeszły już jego najlepsze lata. Uważa jednak, że jest liderem drużyny i jest doświadczony, dlatego jeśli Legia się nie postara, może przegrać w tym meczu.

Teraz napastnicy. Cała ta formacja składa się z nowych zawodników.

N'Dyer - Skrzydłowy, którego Coach bardzo chciałby mieć w drużynie. Trener wypowiadał się na temat tego zawodnika bardzo dobrze. Możliwe, że Coach zacznie proawdzić w najbliższym czasie negocjacje z Majstrem.

Lenny - Wicelider króla strzelców. Według specjalistów najgroźniejszy nabytek i zaowdnik Lechii Gdańsk. Jeśli ktoś ma strzelić bramkę w tym meczu, to pewnie on. (Lub Findley Razz)

Ingelsten - To jest raczej uzupełnienie a nie wzmocnienie drużyny. Spisywał się jednak ostatnio nieźle.



Coach nazwał niedawno Lechię polskim Celticem Glasgow. Powiedział, że mają bardzo podobne koszulki i styl gry.

Czy Legia będzie polskim Glasgow Rangers? To się okaże.


Ostatnio zmieniony przez Coach dnia Wto 19:10, 12 Lip 2011, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Coach
Gość






PostWysłany: Czw 10:55, 14 Lip 2011    Temat postu:

Rynek transferowy się zbliża!

Dyrektor PZPN Coach oświadczył oficjalnie, że prawdopodobnie w tym sezonie może zaistnieć reforma. Będzie polegać na tym, iż okno transferowe pomiędzy klubami ekstraklasy otwarte zostanie po 10 kolejce. Po 15 kolejce otwarte zostanie całe okienko transferowe. Coach powiedział, że dobrze to zrobi drużynom. Managerowie będą mogli poprzeprowadzać transfery i będą mogli wzmocnić swoje drużyny.

Na pewno będę chciał wzmocnić troszkę defensywę. Świetnie sprawowali się przez te kilka kolejek środkowi oborńcy. Rene Bolf i Mark Reynolds. Niestety ten drugi, musiał z konieczności często występować na bokach obrony, a na środku zastępował go Dickson Choto. Teraz trener powiedział, że nie chce takich problemów i na pewno kupibocznego obrońcę w tym okienku.



Ostatnio zmieniony przez Coach dnia Nie 17:31, 17 Lip 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Coach
Gość






PostWysłany: Nie 17:38, 17 Lip 2011    Temat postu:

Bolesny remis z Lechią!

Legia Warszawa nie wygrywa 3 meczu z rzędu. Ostatnim wynikiem był remis z Lechią Gdańsk. Nasi napasnticy nie spisali się dzisisiaj dobrze, bo nie strzelili ani jednej bramki. Gratulacje natomiast składam dla oborńców.



Nie mam zamiaru wypowiadać się na temat tego meczu. Po prostu zawiodłem się na drużynie i na sobie, że zmiana formacji nic nie pomogła. - powiedział Coach.

Kibice mają nadzieję, że w następnym meczu, który będzie rozgrywany z największym wrogiem Legii - Widzewem, będzie w końcu wygranym.


Ostatnio zmieniony przez Coach dnia Nie 17:39, 17 Lip 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Coach
Gość






PostWysłany: Pon 10:42, 18 Lip 2011    Temat postu:

NIEEEE! - wydarł się Coach pod koniec meczu z Widzewem


Widać było, że pod koniec meczu Coach był bardzo zdenerwowany i oburzony wynikiem. Wynik był bezbramkowy, mimo, że Legia miała ogromną przewagę.



- Co to ma być ku..a?! Co to ma być?! Graliśmy z jakimiś ciotami, z resztą które prowadzi też jakaś ciota... I ZREMISOWALIŚMY!! Co ta być do hu..a złamanego!? - mówił Coach schodząc z murawy do dziennikarza. - Zatłukę tych zawodników. Co to ma być Findley?! W słupek strzelasz? Każdy głupek trafia w słupek! Ja pie..le, normalnie podam się do dymisji. - cały czas wyklinał Coach. Potem popchnął dziennikarza, i ten upadł. Całe zdarzenie ukazane zostało w telewizji.




Po tym zdarzeniu w gazetach został opublikowany wywiad z prezesem klubu.

Dziennikarz- Dzień dobry. Co pan sądzi o ostatnim zachowaniu Coacha?

Prezes- Nie mogę uwierzyć w to co zrobił. Wyniki drużyny nie mogą przekładać się na takie zachowanie trenera Legii.

D: Czy Coach dostał jakąś karę?

P: Tak, można powiedzieć, nawet, że sam sobie ją wymierzył. Został zwolniony tymczasowo z funkcji trenera. Kiedy się uspokoi i przemyśli kilka spraw, ma wrócić. Umówiliśmy się jednak, że wciąż będzie brał udział w trneningach.

D: Co pan sądzi o pozycji Legii w tabeli?

P: Ja jestem zadowolony. Jesteśmy liderami. Co prawda, to pewnie nie potrwa długo, bo jak zostaną rozegrane kolejne mecze, to możemy spaść nawet na 4 miejsce. Coach ma duże większe cele i nie chciałby skończyć sezonu na wg. niego tak niskim miejscu. Ja chciałbym, aby Legia mieściła się na podium, jeśli nie, to nie wiem co będzie, ale pogodzimy się z tym.

D: Coach oświadczył niedawno, że poda się do dymisji, jak Legia nie będzie w pierwszej piątce na koniec sezonu.

P: Tak to prawda, ale uważam, że jest dobrym trenerem, jednym z najlepszych w naszej lidze. Nie chce się go pozbywać, ale jeśli sam zdecyduje tak, a nie inaczej to nie będę mu stawał na przeszkodzie.

D: Dziękuję, to już wszystko.

P: Także dziękuję.




Coach na kolejnym treningu dał taki wycisk piłkarzom, a szczególnie napastnikom, że nie chcieli przychodzić na kolejny. Media próbowały zadać mu kilka pytań, ale odmówił, pewnie dlatego, że bał się, że znów zrobi coś nieodpowiedniego.


Ostatnio zmieniony przez Coach dnia Pon 10:45, 18 Lip 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Coach
Gość






PostWysłany: Pon 21:11, 18 Lip 2011    Temat postu:

Legia znowu ryzykuje! Po raz kolejny ten sam skład!

Coach powrócił na posadę trenera. Znów może uczestniczyć we wszystkich uroczystościach z drużyną. Kiedy następny raz spotkał dziennikarza, powiedział:

- Przepraszam za tamto co zrobiłem. - powiedział. - Poniosło mnie trochę, ale po prostu nie rozumiem, jak mogliśmy przegrać taki mecz. Obiecuję, że moje zachowanie się poprawi. - powiedział.

Mimo przeprosin Coacha, jego reputacja się nie poprawiła. Wciąż jest obgadywany w mediach i jest nazywany skandalistą ligi.

Na następny mecz trener powrócił do ustawienia z wielu poprzednich meczy w lidze. Zagrał 3 napasntikami, i dwoma baaardzo ofensywnymi pomocnikami. Janu jest na lewej pomocy, więc nie ma w składzie żadnego nominalnego środkowego lub defensywnego pomocnika.





Ostatnio zmieniony przez Coach dnia Pon 21:12, 18 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Coach
Gość






PostWysłany: Wto 14:18, 19 Lip 2011    Temat postu:

Coach w euforii! Na reszcie wygrana!

Legia Warszawa przełamała fatalną passę! Przez ostatnie kilka meczy, które zremisowała lub przegrywała, Coach wpadł w złość i nawet uderzył dziennikarza. Teraz nareszcie Legia wygrała. Wynik 1-0 z Koroną kielce nei oddaje jednak widoku meczu. W pierwszej połowie był słupek i kilka poważnych akcji. W drugiej połowie Korona zaczęła dopiero grać.



- Na pewno jestem szczęśliwym z wygranej po tak długiej złej passie. Jednak napasnticy są bardzo nieskuteczni, mimo, że są uważani za najlepszych w lidze. Właśnie na tą pozycję będę szukał wzmocnień w okienku trnasferowym - mówił Coach

W mediach sprawa ataku na dziennikarza ucichła, ale Coach udzielił krótkiego wywiadu.

Dziennikarz (D): Co w pana wstąpiło atakując dziennikarza?
Coah(C): Ciężko powiedzieć. Po prostu byłem strasznie wzburzony, a ten dziennikarz jeszcze mnie prowokował robią jakieś głupie miny.
D: Przeprosił pan wsyzstkich, ale i tak pana reputacja nie pdniosła się.
C: To prawda, ale mimo tego mam nadzieję, że to się zmieni.
D:Eragon powiedział, że będzie pana wspierał, i wydaje się, że wasze stosunki są bardzo dobre.
C: (Po chwili zastanowienia) Nie będę wypowiadał się na temat tego... Eragona. Tak, nasze stosunki są dobre. ( Mówił nieprzekonująco)
D: Mówi pan to mało przekonująco.
C: Musimy rozmawiać na ten temat?
D: Nie musimy. Jakich zaowndików chce pan kupić?
C: Nie chcę mówić nazwisk, ale mogę powiedzieć, że kupimy bardzo dużo zawodników. Sprzedamy też dużo.



Ostatnio zmieniony przez Coach dnia Wto 14:22, 19 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Coach
Gość






PostWysłany: Wto 15:34, 19 Lip 2011    Temat postu:

Coach i Eragon. Jak przyjaźń zamieniła się w nienawiść

Coach i Eragon - trenerzy polskich klubów ekstraklasy bardzo lubili się i szanowali. Eragon zakupił nawet dwóch zawodników z Legii za pośrednictwem Coacha. Trenerzy byli postrzegani jak najlepsi przyjaciele. Jednak ostatnio coś się zepsuło. Razem mieli coś zrobić, ale Eragon zrezygnował. Coach nie ujawnił co się stało, ale wiadomo, że Eragon bezpodstawnie obraził się na Coacha za praktycznie nic. Po prostu nie liczy się ze zdaniem innych i postanowił zrezygnować. Coach zdenerwował się, ale nie przejął się bardzo Eragonem.


Nie mogę już doczekać się 11 kolejki. Nie mogę doczekać się uczucia radości, kiedy rozgromię zespoł Eragona! Wystawie najlepszych zawodników jakich będę miał do dyspozycji. Jeśli przegram ten mecz, będzie to wielka klęska. Mam nadzieję jednak, że zemszczę się na Eragonie. Pamiętam te czasy. Kiedyś myślałem, że był w porządku. Dziękuję. - mówił Coach o kolejnym meczu.
Powrót do góry
Coach
Gość






PostWysłany: Czw 8:54, 21 Lip 2011    Temat postu:

Manchester City, Malaga, Paris Saint Germain..........Legia?

Ostatnimi czasy w piłce nożnej dużo zamieszania zrobili szejkowie. Zaczęło się od kupna Manchesteru City. Ten klub powoli staje się potegą, tak samo jak za kilka lat pewnie będzie z PSG, Malagą i kilkoma innymi klubami. Wielu ludzi dowiadując się o budżecie Legii nie może uwierzyć i podejrzewa, że kolejny szejk tym razem zainwestował w polski klub - Legię. Coach jednak zwiewa podejrzenia:




- Nic podobnego. Po prostu w klubie pracuje wielu wspaniałych ludzi, którym zależy na klubie i dzięki swoim umiejętnościom może mieć jednocześnie duży budżet i najlepszą drużynę w lidze. W Legii jestem jednocześnie trenerem, menadżerem, skautem. Dużo rzeczy do mnie należy, ale co do transferów to zasadę mam jedną: "Kupić tanio, sprzedać drożej", albo odwrotnie. Myślę, że niedługo z moim zespołem będziemy mogli powalczyć o największe sukcesy, ale w tym roku chce się skupić na mistrzostwie ligi i awansie do Ligi Mistrzów bądź chociaż Ligi Europejskiej. Mam nadzieję, że to się uda.


Ostatnio zmieniony przez Coach dnia Czw 9:03, 21 Lip 2011, w całości zmieniany 8 razy
Powrót do góry
Coach
Gość






PostWysłany: Pią 19:34, 22 Lip 2011    Temat postu:

Wielkie zakupy, a 100 mln wciąż w budżecie!



Udało nam się przeprowadzić krótki wywiad z Coachem - głównym działaczem Legii. Jednocześnie zajmuje się zawodnikami, klubem i transferami.


- Witaj, Coach. Chcielibyśmy zadać ci kilka pytań. Jest to możliwe w tej chwili?

- No pewnie. Odpowiem na wszystko

Wydał pan już ponad 60 mln na transfery a w budżecie klubu wciąż jest dużo. 94 miliony to pokaźna sumka, mimo transferów, których reszta drużyn w lidze może pozazdrościć.

- Niby tak, ale wciąż nie jestem do końca zadowolny ze składu. Zagraliśmy najsilniejszym składem z Polonią, a ledwie wygraliśmy 3:2. To nie jest zadowalający wynik. W sumie można mówić, że drużyna nie jest jeszcze zgrana itd. Ale ja nie chce szukać wymówek. Żaden zawodnik ze starego składu teraz nie załapuje się na rezerwę, więc może trochę przesadziłem. Trudno zgrać się tak szybko tylu nowym zawodnikom, ale mimo to zrobię co w mojej mocy. Możliwe, że kupię jeszcze kogoś, ale już teraz Choto, Janu i Oziel musieli przejść do drużyny rezerw.


Jak pan to robi? Wciąż tyle pieniędzy w budżecie.

Tak jak już mówiłem, moje motto brzmi prosto: " Kupić tanio, sprzedać drogo i odwrotnie." Trzymam się tego i dzięki temu budżet klubu jest na prawdę bardzo wysoki.

Czy ktoś ze starego składu będzie się jeszcze załapywał na mecze ligowe?

Na pewno dam pograć kilku starym zawodnikom w pierwszych meczach po okienku, ale potem stopniowo będę dawał szansę najlepszym.


Przedstawi pan sylwetki piłkarzy?

Może następnym razem o nich opowiem. Mogę tylko powiedzieć, że kupliśmy kilku doświadczonych zawodników takich jak Leroy, czy Guardado i mam nadzieję, że to oni poprowadzą nas do mistrzostwa. Przepraszam, ale muszę już iść. Obiecuję, że następnym razem opowiem o nowych zawodnikach.



Ostatnio zmieniony przez Coach dnia Pią 19:38, 22 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Coach
Gość






PostWysłany: Sob 9:41, 23 Lip 2011    Temat postu:

Coach przedstawia.... Jaroslav Drobny!


Naszym nowym nabytkiem jest były rezerwowy bramkarz Hamburgera SV. Kupiliśmy także jednego bramkarza - Marcosa, który ma zaostrzyć rywalizację w bramce Legii. Drobny jak na razie wystąpił w dwóch sparingach. W pierwszym nie zagrał wspaniale, ale za to w drugim sparingu z River Plate spisywał się fenomenalnie. Został bohaterem meczu i bronił wspaniale.

- To jest jeden z tych nabytków, z których jestem bardzo zadowolony. Jaroslav Drobny ostatnio był tylko rezerwowym Hamburgera, zagrał tylko 5 meczy, ale to nie zmienia faktu, że jest jednym z najlepszych bramkarzy świata. Wojciech Kowalewski aktualnie jest tylko trzecim bramkarzem, dlatego po sezonie prawdopodobnie zostanie sprzedany, a my kupimy jakiegoś młodego bramkarza. Drobny ma już 30 lat, więc jest bardzo doświadczony. Mam nadzieję, że będzie wzorem wśród zawodników, ale zakupiłem wielu doświadczonych zagranicznych zaawodników, więc mogłem przesadzić.


Coach przedstawia.... Marcos!



Marcos to nasz nowy rezerwowy bramkarz. Ostatnimi czasy bronił w Palmeiras, a jeszcze 6 lat temu bronił czasem w reprezentacji Brazylii. Teraz zdecydował przenieść się do Legii i ma nadzieję, że wywalczy miejsce w pierwszym składzie z Drobnym. Mimo że ma już aż 36 lat, to wciąż trzyma się dobrze i ma zamiar pomóc Legii w osiągnięciu mistrzostwa.

- Marcos to zawodnik z bardzo dobrą zawodową przeszłością. Na ostatnie lata gry pewnie chciałby grać w pierwszym składzie drużyny, ale z Drobnym ma małe szansę na częstą grę. Na pewno dam mu szansę w kilku meczach, a Marcos powiedział, że Polska bardzo mu się spodobała i na starość może zostanie trenerem bramkarzy w Legii.


Ostatnio zmieniony przez Coach dnia Sob 9:42, 23 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Coach
Gość






PostWysłany: Wto 13:03, 26 Lip 2011    Temat postu:

Coach przedstawia...Souleymane Diawara!



Souleymane Diawara - były zawodnik Olimpique Marsylia i FCGB. 32-letni środkowy obrońca 37 razy wystąpił na murawie w koszulce Senegalu.

- Souleymane to doścwiadczony obrońca. Przez 2 lata grał w Marsylii, a wcześniej przez 2 lata w FCGB. Mimo, że ma już 32 lata, będzie grał u nas w pierwszym składzie. Prawdopodobnie zostanie mianowany kapitanem drużyny. Myślę, że razem z Julianem Escude stworzy zgrany środek obrony. Jednak średnia wieku drużyny bardzo się postarzała.

Coach przedstawia... Julien Escude!



Julien Escude to kolejny ściągnięty zawodnik, który jest już bardzo doświadczony doświadczony i powoli kończy karierę. Jest o rok młodszy niż Diawara.

Myślę, że Escude jest na podobnym poziomie jak Diawara i świetnie będą spisywać się jako stoperzy. Nad opaską kapitana jeszcze będę się zastanawiać, ale dostanie ją ktoś doświadzczony.


Ostatnio zmieniony przez Coach dnia Wto 13:03, 26 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.managerfifa11.fora.pl Strona Główna -> Legia Warszawa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin